czwartek, 12 lutego 2015

Walentynki

Chyba każdy wie, co to są Walentynki. Jest to coroczne święto zakochanych obchodzone 14 lutego.



     Nazwa pochodzi od świętego Walentego, którego wspomnienie liturgiczne w Kościele  katolickim jest obchodzone tego samego dnia. Kim był święty Walenty? Był to kapłan rzymski, któremu ścięto głowę w czasie panowania cesarza Klaudiusza II Gockiego. Młodego księdza spotkała śmierć, ponieważ udzielał ślubów młodym, pomimo wyraźnego zakazu władcy, który uważał że najlepszymi żołnierzami są mężczyźni samotni.

Walentynki zaczęto świętować już w średniowieczu w południowej i zachodniej Europie. Święto najbardziej rozpowszechniło się w Anglii i Francji. Od XVI w. w dniu św. Walentego ofiarowywano kobietom kwiaty. Zaczęło się to od święta zorganizowanego przez jedną z córek króla Francji Henryka IV. Każda z obecnych dziewcząt otrzymała wówczas bukiet kwiatów od swojego ukochanego. 
Przede wszystkim jednak narzeczony 14 lutego wysłał swej ukochanej czuły liścik, nazwany walentynką. W 1848  r. Amerykanka Esther Howland zapoczątkowała tradycję wysyłania gotowych kart walentynkowych. Założyła ona firmę produkującą specjalne kartki na dzień św. Walentego. Północna i wschodnia część kontynentu dołączyła do obchodów znacznie później. W Polsce obyczaj ten pojawił się w latach 90. XX wieku.

     Obecnie Dzień Zakochanych obchodzony jest w prawie każdym miejscu na świecie. Są jednak pewne różnice, które sprawiają, że święto w poszczególnych miejscach jest obchodzone w trochę inny, wyjątkowy sposób. Na przykład we Francji zamiast kartek panuje zwyczaj wysyłania bukietów kwiatów z zaproszeniem na koncert lub do teatru. W Japonii natomiast kobiety obdarowują mężczyzn czekoladkami. Czekoladki "giri-choko" – dawane są przyjaciołom i znajomym, a czekoladki "Honmei-choko" – dawane są tej jednej ukochanej osobie.


Nie zapominajmy, że w tym dniu najważniejsza  jest miłość, którą najtrafniej opisał święty Paweł. 
"Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
 nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje"

~1 Kor 13,4-8a

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz