Święty Brat Albert,
a właściwie Adam Hilary Bernard
Chmielowski zasłynął ze swojego
poświęcenia
dla biednych i bezdomnych.
Święty Albert urodził się 20 sierpnia
1846 w Igołomii.
Został ochrzczony bez udziału księdza. Dopełnienie ceremonii chrztu odbyło się
dopiero 17 czerwca 1847 roku, w kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w
Warszawie. W 1853
roku Adam stracił ojca, a sześć lat później matkę. Po otrzymaniu stypendium
rządowego w 1855
r. wyjechał do Sankt Petersburga, gdzie uczył się Korpusie Kadetów. Od 1858 r. kontynuował naukę w
Warszawie. W 1861
r. rozpoczął studia w Instytucie Politechnicznym i
Rolniczo-Leśnym w Nowej Aleksandrii. W 1863 r. przyłączył się do powstania
styczniowego. Walczył w oddziałach Leona
Frankowskiego i Mariana
Langiewicza. Będąc w Galicji został wzięty do niewoli przez
Austriaków. Udało mu się zbiec, przedostać się z powrotem do kraju i włączyć do
walk powstańczych. Walki zakończył we wrześniu, kiedy jego oddział przegrał bitwę
pod Mełchowem. Po bitwie ciężko ranny w nogę trafił powtórnie do niewoli. Chora
kończyna została amputowana, a jego dalsze leczenie odbywało się w szpitalu w Koniecpolu.
W maju 1864
r. wydostał się dzięki pomocy rodziny z niewoli i trafił do Paryża,
gdzie mógł poddać się dalszemu leczeniu. Dzięki pomocy finansowej od Komitetu
Polsko-Francuskiego otrzymał najlepszą w tym czasie protezę. Po ogłoszeniu
amnestii w 1865
r. powrócił do Warszawy.
Rozpoczął tam studia malarskie, które musiał przerwać z powodu sprzeciwu rady
opiekuńczej. Wyjechał na studia politechniczne do Gandawy.
Rok później rozpoczął naukę na akademii sztuk pięknych w Monachium.
Zaprzyjaźnił się tam z wieloma sławnymi artystami. Swoje obrazy wysyłał na
wystawy do Polski. W tym okresie powstał najsłynniejszy religijny obraz
Chmielowskiego Ecce Homo. Dorobek Adama Chmielowskiego to 61
obrazów olejnych, 22 akwarele i 15 rysunków. Jednymi z najbardziej znanych
dzieł są „Po pojedynku”, „Dziewczynka z pieskiem”, „Cmentarz”, „Powstaniec na
koniu” i „Wizja św. Małgorzaty”.
W 1880 roku wstąpił do Zakonu Ojców
Jezuitów w Starej Wsi.
Po roku zrezygnował. Osiadł w Krakowie. Po pewnym czasie porzucił całkowicie
malarstwo, aby zaangażować się w pomoc ubogim. Zamieszkał razem z bezdomnymi,
alkoholikami i nędzarzami. Sprzeciwiał się jałmużnie. Nie uznawał jej za
prawdziwą pomoc, ale za nie rozwiązujący problemu biedy zabieg uspokajający
sumienie bogatszych. W 1887 roku przywdział habit III Zakonu św.
Franciszka i przyjął imię Albert. Śluby zakonne złożył rok później. Założył Zgromadzenie
Braci Albertynów i Zgromadzenie Sióstr Albertynek. Prowadził
przytułki dla bezdomnych między innymi w Krakowie, Lwowie,
Tarnowie
i Zakopanem.
Zmarł 25 grudnia 1916 na raka żołądka. Miał
wtedy 70 lat. Został pochowany na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. W 1938 roku
został pośmiertnie uhonorowany przez Prezydenta Ignacego Mościckiego Wielką
Wstęgą Orderu Odrodzenia Polski. Został
beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II 22 czerwca 1983 roku, podczas mszy św. na krakowskich Błoniach, a 12 listopada 1989 roku, został ogłoszony świętym. Jego
doczesne szczątki znajdują się obecnie pod ołtarzem w kościele Ecce Homo w Krakowie.
Chciałbym umieć dawać siebie innym tak jak on.
OdpowiedzUsuńNiesamowita postać, którą szczególnie przybliżył dzisiaj ks. Adam na Mszy na pikniku rodzinnym. Potrzeba teraz takich ludzi jak on!
OdpowiedzUsuńTo cudowne, jak ktoś pomaga innym, biednym, będącym w potrzebie. Wszyscy powinni brać przykład z takich postaci!
OdpowiedzUsuńZnakomity patron ale przedewszystkim dobry i szczery człowiek bezinteresownie niósł pomoc , oby ludzie brali z niego przkład .
OdpowiedzUsuń