sobota, 7 września 2013

KSM to ja, ja to KSM


Na pierwszym w tym roku spotkaniu, odbyła się adoracja, której motywem przewodnim był 
nasz stosunek do KSM-u.
Po chwilach zadumy, nadszedł czas radosnej rekreacji- każdy z nas odrysował na kartce swoją dłoń, a w środku umieścił swoje imię i przybliżona datę wstąpienia do żelechowskiego oddziału KSM-u.
Po odśpiewaniu hymnu i błogosławieństwie udzielonym przez księdza asystenta - "Krzyś- Coach", każdy z nas opowiedział jak wyglądał jego pierwszego dzień w KSMie. 
Mam nadzieję, że każde spotkanie pozostawi w nas tyle pozytywnych odczuć i napełni nas jeszcze większą radością :)

Do zobaczenia w piątek

1 komentarz: