piątek, 27 lutego 2015

Święty na luty

Św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej

Patron studentów, księży oraz  Akcji Katolickiej. Nazywany przez Włochów Santo del sorriso "Świętym uśmiechu".



Urodził się w Asyżu 1 marca 1838 roku. Jego ojciec był gubernatorem Państwa Kościelnego, a matka zmarła, gdy miał 4 lata. Uczęszczał do kolegium jezuitów. Należał do najlepszych uczniów. Dbał aż do przesady o swój wygląd zewnętrzny, lubił grę w karty, tańce, imprezy artystyczne, wieczorki towarzyskie, polowania.

Po krótkim okresie zbyt swobodnej młodości, mając 18 lat wstąpił do klasztoru pasjonistów w Morovalle, gdzie przyjął imię zakonne Gabriel. Ojciec był temu przeciwny. Cierpiał z powodu własnej niedoskonałości. Podejmował liczne wyrzeczenia, stawiał sobie bardzo wysokie wymagania, bo chciał, żeby jego życie zakonne było doskonałe. Nie był z siebie nigdy zadowolony. Chciał czynić tylko dobro, całego siebie oddać Bogu. Najgoręcej chciał kochać Matkę Bożą Bolesną, którą wziął sobie za patronkę.

„(…)Lepiej jest kilka lat na tej ziemi cierpieć i mozolić się, a potem cieszyć się radością, której nie będzie końca, aniżeli przez kilka lat wieść wygodne życie, a potem cierpieć nie przez sto, czy tysiąc, czy milion lat, ale na wieki, na wieki!”
 Listy, XXXI [fragm.], św. Gabriel od Matki Bożej Bolesnej

Marzył o tym, by być misjonarzem, kaznodzieją. Jego wrodzona wesołość i humor nie zniknęły, nawet wtedy gdy już chory leżał w łóżku. 
Zmarł na gruźlicę 27 lutego 1862 roku, nie doczekawszy święceń kapłańskich.

Ksiądz Jan Twardowski napisał o nim krótki wiersz:

 O Gabrielu bledziutki,
z bolesnym w ręku obrazkiem;
jesteś mi cały - gdy kocham -
Szczęśliwym wynalazkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz