Młodość i czas dojrzewania jest dla ludzi jedynym i niepowtarzalnym okresem w życiu. Młodzi szukają swojej drogi, swojego miejsca w świecie. Chcą spróbować wszystkiego, bo jedni mówią, że to jest fajne, a inni, że zupełnie coś innego. Wielu z nas ma w tym czasie mroczne skłonności. Zatracamy się w horrorach, książkach z motywami sił nadprzyrodzonych, muzyce, która nie musi być piękna, ale swoim brzmieniem i hałasem ma całkowicie odciąć nas od otaczającego świata. Chcemy być niezależni, budujemy wokół siebie skorupę, przez którą dopuszczamy bardzo mocno wyselekcjonowane elementy codzienności. Budujemy stereotyp silnego człowieka, który ma swoje zdanie, nie interesuje się niczym i nie zależy mu na niczym; który nie docenia piękna świata, nie ma uczuć ani emocji
i przede wszystkim nie uznaje nad sobą żadnego panowania.
i przede wszystkim nie uznaje nad sobą żadnego panowania.
JA jestem najwyższy i tylko JA kształtuję swoje życie!
Stereotyp musi być, chociaż w sercu dzieją się różne dziwne rzeczy, a każdego wieczora, gdy jesteś bezpieczny
w czterech ścianach swojego pokoju, poduszka jest mokra od łez.
w czterech ścianach swojego pokoju, poduszka jest mokra od łez.
Niech sobie nie myślą!