Jaki wpływ na nasze życie ma obecność Ducha Świętego?
Co On w nie wnosi?
Jakie łaski od niego otrzymujemy?
Czy mamy świadomość jego roli w naszym życiu?
Duch Święty, trzecia osoba Trójcy Świętej. Przychodzi do nas
w trakcie sakramentu bierzmowania. To On pomaga nam w podejmowaniu trudnych
decyzji, On napełnia nas mądrością której często nie możemy pojąć. Modlimy się
do niego przed rachunkiem sumienia oraz na lekcjach religii. Właśnie. I tu
trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: czy tylko wtedy? Bo jeśli odpowiedz brzmi
„tak” - jest bardzo źle. Powinniśmy prosić go o pomoc kilkanaście razy
dziennie. On zawsze nam pomoże, i wszystko stanie się prostsze.
Młodzi ludzie sakrament Bierzmowania traktują jak coś
obowiązkowego i potrzebnego, by móc się pobrać. A przystępowanie do
tego sakramentu tylko po to nie ma sensu. To jest dar od Boga i jeśli ktoś
czuje, że nie dorósł jeszcze do tego by go przyjąć, to niech tego nie robi.
Wiele osób nie potrafi się modlić i to często przez to nie potrafią zobaczyć
działalności Ducha Świętego w swoim życiu.
Słyszałeś/aś o czymś
takim jak „zaśnięcie w Duchu Świętym”?
To dzieje się właśnie podczas modlitwy. Tylko trzeba
odróżnić tu klepanie regułek od prawdziwej modlitwy. Gdy ktoś się modli tak
prawdziwie wtedy spływa na niego Duch Święty i go napełnia.
Ci którzy czują i widzą jego działalność w swoich czynach wiedzą, że to nie pochodzi od
nich, wiedzą że przez nich to tylko przepływa. Pewien ksiądz kiedyś opowiadał:
„Gdy byłem już po
święceniach i szedłem pierwszy raz spowiadać bardzo się bałem. Bałem się , że
nie będę wiedział co powiedzieć. Wprawdzie w seminarium uczono nas tego ale
czułem strach, i gdy byłem już w konfesjonale i wyspowiadałem wszystkich którzy
czekali na ten sakrament coś do mnie dotarło! Zauważyłem że mówiłem ludziom
rzeczy o których nie miałem pojęcia i normalnie nie potrafiłbym im nic
doradzić. I poczułem wielki spokój i moc. Już wiedziałem, że to nie ja spowiadam, a tylko udzielam swoich ust by Duch Święty mógł przez nie mówić.”
Ale to
nie tyczy się tylko księży. Każdy człowiek jeśli chce i ma świadomość mocy Boga
i wierzy w to, może być narzędziem w Jego dłoni.
Dobrym miejscem i rodzajem modlitwy w trakcie której
wyjątkowo czuć obecność Ducha Świętego jest kościół oraz wystawienie
Najświętszego Sakramentu. Wszelkiego rodzaju adoracje i czuwania. Właśnie wtedy
gdy nie musimy się nigdzie spieszyć, jest cisza i ta wyjątkowa atmosfera… wtedy
nasza modlitwa jest lepsza i spływa na
nas więcej łask, które pochodzą właśnie od Niego.
A Ty czy czujesz jego obecność?
Czy często przez Ciebie przemawia do innych ludzi?
PS: Jeśli chcesz więcej się do Niego modlić polecam pieśni
do Ducha Świętego. POWODZENIA!!!!
Już nieraz w życiu Duch św. pokazał Swoją obecność.
OdpowiedzUsuńWiem, że może za mało o Niego proszę.
Dziś odpust parafialny: pogoda na zewnątrz piękna, ale i w sercu również.
Duch św. pomógł mi ostatnio we właściwym przygotowaniu się do sakramentu pokuty i pojednania po długiej przerwie.
Mimo to nie zrezygnował ze mnie, lecz przyszedł i może nawet z jeszcze większą mocą.
Ćwiczę się na nowo w systematycznej modlitwie. Łatwo nie będzie, ale nie poddam się.
Dziękuję za notkę.
Z pamięcią w modlitwie.
Miałem dziś egzamin do Bierzmowania i ksiądz opowiadał jak w młodzieńczych latach został wylosowany do odpowiedzi. Był nieprzygotowany ale w myślach poprosił Ducha Świętego o pomoc. Stało się coś niespodziewanego; znał odpowiedzi na najtrudniejsze pytania.
OdpowiedzUsuńDuch Święty ma wielką moc!!!
Duch Świety naprawde pomaga tylko trzeba naprawde w to uwierzyc
OdpowiedzUsuńOn pomógł nie tylko tym co tu piszą, i nie tylko członkom KSM-u. On pomaga wszystkim, bez wyjątku, tylko czasami wystarczy go poprosić w nawet codziennej modlitwie, a dopomoże każdemu!
OdpowiedzUsuńDuch Święty dał mi niesamowite potwierdzenie swojej obecności po moim sakramencie bierzmowania. Wychodząc z kościoła zobaczyłam jak gołębica siedzi na krzyżu nad drzwiami kościoła. I wciąż daje nieskończoną, czystą radość! :)
OdpowiedzUsuń