Apel do polskich parlamentarzystów
5 grudnia 2013 r. Sejm RP przyjął jednogłośnie uchwałę w sprawie ustanowienia roku 2015 Rokiem św. Jana Pawła II. W uchwale tej czytamy m.in. "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej postanawia ustanowić rok 2015 Rokiem św. Jana Pawła II w poczuciu moralnego obowiązku i głębokiego szacunku wobec postaci, która wywarła tak znaczący wpływ na losy nie tylko naszego narodu, ale i całego współczesnego świata.
Niech motywem przewodnim wszelkich inicjatyw wzbogacających ten Rok będą słowa Jana Pawła II wypowiedziane przed laty na Jasnej Górze: "Czuwam - to znaczy także: czuję się odpowiedzialny za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich zobowiązuje...".
Polscy biskupi wielokrotnie wskazywali na wielkie zagrożenia wynikające z ewentualnej ratyfikacji przez Rzeczpospolitą Polską Konwencji o zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy w rodzinie. Niech nam wolno będzie przywołać tylko trzy dokumenty Episkopatu Polski: Oświadczenie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski (9 lipca 2012 r.), Komunikat z 364. zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski (13 marca 2014 r.) oraz Oświadczenie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Rodziny ws. Konwencji Rady Europy o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (CAHVIO) (2 października 2014 r.), której fragment przytaczamy:
"Niestety, Konwencja CAHVIO nie jest skoncentrowana na przeciwdziałaniu przemocy, jak sugeruje jej tytuł, ale na wprowadzeniu ideologicznej rewolucji kulturowej. Polega ona na redefinicji pojęcia płci jako zmiennego zjawiska społecznego, a nie biologicznego, oraz bezzasadnym obarczaniu odpowiedzialnością za przemoc podstawowych wspólnot, jakimi są małżeństwo i rodzina. Podobnie traktowana jest tradycja i dorobek cywilizacyjny.
W zakresie przeciwdziałania przemocy konwencja nie dodaje żadnych nowych rozwiązań do już istniejących w polskim prawie i praktyce społecznej. Nie podejmuje walki z autentycznymi problemami, jakie sprzyjają przemocy we wzajemnych relacjach międzyludzkich. Nie zamierza zwalczać zjawiska przemocy w mediach czy pornografii uprzedmiotawiającej kobiety. Nie podejmuje kwestii nadużywania alkoholu czy narkotyków. Nie chroni też przed skrajną formą przemocy wobec poczętych dzieci, jaką jest aborcja.
Zasadniczy niepokój budzi ukierunkowanie konwencji na walkę ze wspólnotami chronionymi przez Konstytucję RP - małżeństwem i rodziną, tradycją i dorobkiem cywilizacyjnym, które są traktowane, jako zagrożenie. Wnosi ona zobowiązanie państwa do edukacji dzieci i młodzieży na każdym poziomie wiekowym w zakresie tzw. , nie uwzględniając w tej kwestii ani zdania rodziców, ani polskiego dorobku w zakresie przedmiotu przygotowanie do życia w rodzinie, ani stanowiska Kościoła".
Bóg stworzył świat, życie i człowieka!
Wszystko, co wychodzi spod ręki Boga jest idealne - takie, jakie powinno być...
jest DOBRE!
On nie puszcza w obieg niedoróbek i pomyłek!
Bóg wie, co robi i dba o całe swoje stworzenie!
Dlatego, Kochany Człowieku, ogarnij się!
Przystopuj, ochłoń i zastanów się, czy naprawdę wierzysz, że jesteś w stanie poprawić dzieło Najwyższego? Czy jakakolwiek interpretacja i aranżacja może być lepsza od oryginału???
PS. Deklaracje nie są tak istotne jak działanie, bo powiedzieć można całe mnóstwo różnych bzdur, a całokształt określa się przede wszystkim przez obserwację... Pamiętajcie, żeby Wasze zachowanie było zgodne i harmonijne!
Trzy jedności!
Słowo, myśl, działanie!